Moczka, czyli deser bez którego nie wyobrażam sobie świąt.
Jest to typowo śląski deser, który w zależności od rodziny różni się przepisem.
Głównym i najważniejszym składnikiem moczki jest piernik, a zaraz po nim rozmaite bakalie. Kosztowałam wielu moczek, jednak moczka z mojego przepisu smakuje mi najbardziej , a do tego jest prosta i szybka w przygotowaniu.
Jeśli szukacie ciekawego deseru na święta i chcecie zaskoczyć swoich gości to polecam Wam mój przepis. Moczka na pewno zagości u Was na długie lata! Jest to jeden z lepszych świątecznych deserów jakie znam.
Składniki:
- piernik
- 1 l kompotu truskawkowego
- 1 l kompotu śliwkowego
- 1 l kompotu agrestowego
- po ok 100 g bakalii(rodzynki, figi,daktyle, morele, migdały, orzechy włoskie)
- sok z 1 cytryny
- skórka z cytryny
- 1 czekolada gorzka
- łyżka masła
Przygotowanie:
Rodzynki i migdały zalewamy wrzątkiem w osobnych miskach. Orzechy włoskie obieramy ze skorupek. Morele, figi, daktyle kroimy na małe kawałeczki. Migdały, gdy się na moczą obieramy ze skórek.
Piernik kroimy na kostkę i przekładamy do garnka (co najmniej 5 l). Zalewamy go wrzątkiem, tak aby cały był zakryty wodą i moczymy, aż zmięknie. Następnie do piernika wody z piernikiem wlewamy kompot z owocami.Uważajcie na śliwki które mogę mieć pestki :P
Blendujemy piernik oraz owoce z kompotów. Dodajemy pokrojone bakalie. Podgrzewamy wszystko ciągle mieszając. Dodajemy połamaną czekoladę i rozpuszczamy ją.
Wlewamy sok z cytryny i mieszając wsypujemy skórkę z cytryny. Całość gotujemy aż trochę zgęstnieje. Musimy pamiętać, by ciągle mieszać naszą moczkę, gdyż łatwo ją przypalić. Na koniec dodajemy łyżkę masła i mieszamy.
Deser zostawiamy do wystygnięcia. Przechowujemy go w zimnym pomieszczeniu, najlepiej w lodówce.
Moczkę podajemy na zimno lub w temp. pokojowej w salaterkach.


0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)